forwardKłopoty ze skutecznością - Kiedy w FLS-owym spotkaniu pada 16 bramek to nie powinniśmy mówić o braku bramek, jednak biorąc pod uwagę liczbę sytuacji, które we wczorajszym meczu stworzyli sobie zawodnicy obu zespołów to nie ma co ukrywać, że powinno ich być jeszcze więcej. Pewnie bardziej niezadowoleni z tego faktu są gracze Red Bulls, bo to oni wrócili do domów z niczym.

forwardWypunktowali w końcówce - O ile zespół dowodzony przez Bartłomieja Chachlicę przez większość spotkania walczył jak równy z równym z GEO-ZENIT-em, o tyle w końcówce zawodnicy w czarnych koszulkach zamknęli już sprawę. Wystarczyło wrzucić wyższy bieg i nieco poprawić skuteczność, żeby Red Bulls nie mógł już myśleć o zatrzymaniu lidera.

forwardIdą po swoje - Wygląda na to, że GEO-ZENIT-owi już nic nie zabierze tytułu mistrzowskiego. W przyszłą środę drużyna Seweryna Frączyka zagra z Amadeusem i remis z zespołem Pawła Tryki wystarczy im do zapewnienia sobie złotych medali i kolejnego ligowego triumfu.

VIDEO

https://app.veo.co/matches/20210922-geozenit/

FOTO