Sędzia:
-
Video:
Grupa spadkowa wygrana w cuglach - Olimpijakos pokazał charakter w końcówce sezonu i choć marzenia o awansie uciekły w niepamięć, to Damian Przywora i koledzy nie załamali się tym faktem, a wręcz takowa sytuacja zadziałała na nich mobilizująco. Debiutanci w FLS-ie wygrali bowiem wszystkie mecze w grupie spadkowej i rywalizację w niej zakończyli na pierwszej lokacie.
Wrócili z dalekiej podróży - Omawiany mecz przypominał nam przejażdżkę rollercoasterem. Po bramce w 7. minucie to Olimpijakos wyszedł na prowadzenie, ale po udanym starcie w tej ekipie nastąpiło wyraźne rozluźnienie, a przestój wykorzystali rywale. Ci wyszli na kilkubramkowe prowadzenie i wydawało się, że zmierzają po triumf. Przeciwnicy obudzili się jednak w kluczowym momencie i odwrócili losy rywalizacji.
”Piwko” w formie - Mimo niekorzystnego rezultatu niczego nie można zarzucić w tym spotkaniu Dariuszowi Piwowarczykowi. Ten był bowiem autorem wszystkich goli dla swojej ekipy, czterokrotnie wpisując się na listę strzelców. Jego heroiczna postawa nie pozwoliła jednak wyrwać punktów silnemu rywalowi, ale indywidualny występ doświadczonego gracza oceniamy zdecydowanie pozytywnie.