Sędzia:
-
Video:
Prosta taktyka - W pierwszym spotkaniu tych drużyn taktyka z zagrywaniem długich piłek na Sebastiana Stachela okazała się skuteczna i dzisiaj podobnie Płaszów próbował sforsować defensywę Asów. Przyniosło to, co prawda, efekt w postaci dwóch bramek i dwóch asyst wspomnianego lidera Płaszowa, jednak na pokonanie srebrnych medalistów nie wystarczyło.
Kontrowersje - W pierwszej połowie Asy powinny grać w osłabieniu, gdy piłkę zmierzającą do bramki ręką obronił jeden z ich zawodników. Sędzia jednak nie dostrzegł tej sytuacji, a sami zawodnicy z Nowej Huty przyznali się do przewinienia dopiero w przerwie. To mógł być przełomowy moment, ale szczęście było wczoraj po stronie ekipy Dariusza Nowaka.
Pościg w końcówce - Na pięć minut przed końcem spotkania Asy strzeliły bramkę na 5:2 i wydawało się, że jest już po zawodach, jednak Płaszów nie miał zamiaru odpuścić i dołożył jeszcze dwa trafienia. No niewiele zabrakło, żeby po raz drugi w tym sezonie sprawić kłopoty ekipie Asów, aczkolwiek ostatecznie trzy punkty wędrują na ich konto.
VIDEO
https://app.veo.co/matches/20211121-paszow-asy/