Sędzia:
-
Video:
Problemy kadrowe i zdrowotne - Przed spotkaniem z obozu Intense FT dało się usłyszeć niepokojące wieści. Drużyna ta zebrała bowiem tylko sześciu graczy na to spotkanie, a jednym z nich był narzekający na uraz Maciej Łamasz. Mimo wszystko on i jego ekipa przystąpiła do rywalizacji jak równy z równym i w żadnym wypadku nie było widać powyższych kłopotów na boisku.
Plaga kontuzji - Oprócz wspomnianego urazu Macieja Łamasza, który podobno wraz z każdym mocnym strzałem zaczynał mu coraz mniej doskwierać, kontuzji doznał także inny z graczy Intense FT. Z tego powodu w około 30. minucie Robert Troska i Tomasz Suchy musieli zamienić się pozycjami. To zdecydowanie nie ułatwiało zadania.
Kosztowna wpadka - Trudno polemizować ze stwierdzeniem, że to Borek był w tym meczu faworytem. W przypadku wygranej mógł być już niemal pewny mistrzostwa ligi, tymczasem po heroicznej postawie rywali lider tabeli stracił bardzo cenne oczka. Teraz losy złotego medalu rozstrzygną się w bezpośredniej konfrontacji z Heinekenem.