Futbolowa Liga Szóstek

forwardWąskie kadry - To nie było najszybsze spotkanie wczorajszego dnia, jednak mocny wpływ na to mogły mieć sytuacje kadrowe po obu stronach. Zarówno Stara Gwardia, jak i H&S Team przystąpili do meczu w wąskim składzie i brak zmienników w Starej Gwardii, a tylko jeden w zespole Dawida Fuci był bardzo widoczny.

forwardNowe stroje - W nowych strojach zaprezentowała nam się Stara Gwardia, która jednak nie będzie najlepiej wspominać debiutu nowych koszulek. Zespół Mateusza Michalca mimo iż szybko objął prowadzenie to później oddał inicjatywę i znacznie przegrał z beniaminkiem.

forwardDuża rola bramkarza - Wyróżnić musimy przede wszystkim bramkarza H&S Team Krzysztofa Kowalskiego, który zrobił wczoraj naprawdę kawał dobrej roboty. Jego zespół kilka razy musiał mu dziękować, bo intereniował skutecznie w kilku bardzo trudnych sytuacjach. Gdyby nie on to na pewno H&S miałby jeszcze trudniejszą przeprawę.