Sędzia:
-
Video:
Dużo emocji - Mimo iż ten mecz nie miał większej stawki to na boisku nie brakowało emocji. Obie drużyny bardzo chciały zwyciężyć, dlatego często dochodziło do utarczek słownych z przeciwnikiem bądź prób zwrócenia uwagi arbitrowi. Trochę przełożyło się nam to na bardzo rwany obraz gry, w którym początkowo lepiej odnajdywali się gracze Rafała Furgała.
Mieli kontrolę - Nie było widać przewagi w wykonaniu Nie ma Lipy, jednak niewątpliwie udało im się zbudować dużą zaliczkę bramkową. Nie ma Lipy w pewnym momencie pierwszej odsłony prowadziło już 5:1 i wydawało się, że spokojnie sięgną po trzy punkty, jednak okazało się później, że były to tylko miłe złego początki.
Skuteczny comeback - Ależ to była pogoń w wykonaniu Galactik Football! Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się remisem w ostatniej akcji meczu Patryk Szostak zdobył bramkę na 8:7 i zamknął sprawę! Nie dziwimy się, że Nie ma Lipy po meczu było mocno zawiedzione, bo mieli wszystko w swoich rękach.
VIDEO
https://app.veo.co/matches/20211117-galactic-nie-ma-lipy/