forwardSzli po swoje - Pierwsza połowa w wykonaniu Hitachi ABB była niemalże wzorowa. Zawodnicy Marcina Czyżowskiego dobrze ustawili się defensywie i czekali na swoje okazje, które przychodziły. Ta część gry zakończyła się prowadzeniem zawodników w czarnych koszulkach 3:1 i wydawało się, że mają wszystko pod kontrolą.

forwardZaczęli napierać - Po zmianie stron Big Time przejął inicjatywę i zaczął atakować z większą częstotliwością. Długo nie przynosiło to efektów, jednak defensywa Hitachi w końcu złamała się i w samej końcówce zespół ten dał sobie wydrzeć komplet "oczek". Bardzo ważny w kontekście utrzymania, bo obie drużyny są mocno w walkę o nie zaangażowane.

forwardStatus quo - Nie ma co ukrywać, że remis nie zadowala żadnej ze stron, ponieważ obie ekipy nadal pozostają w strefie spadkowej i wcale nie poprawiły swojej sytuacji przed samą końcówką jesiennej kampanii. Szanse na ich pozostanie na czwartym szczeblu coraz bardziej maleją.

VIDEO

https://app.veo.co/matches/20210922-big-time-krakow-hitachi-abb/

FOTO