Sędzia:
-
Video:
Początkowe nerwy - Black Label dosyć szybko otworzyło wynik, bo już w 2. minucie drużyna Wojciecha Szymańskiego prowadziła po golu Błażeja Świerczyńskiego. Wprowadziło to do obozu Big Time'u sporo nerwów, które jednak zostały zakończone po upływie nieco ponad kwadransa, gdy udało im się objąć prowadzenie 2:1. Jak się niedługo okazało na krótko, bo Black Label miało zamiar walczyć do końca o punkty z wyżej notowanym przeciwnikiem.
Kluczem posiadanie piłki - W poprzednim meczu kluczem sukcesu okazała się gra defensywna i kontrataki, a w tym z kolei nastawiony podobnie taktycznie Black Label ostatecznie przegrał. Mający "więcej z gry" Big Time w końcu dopiął swego i po przerwie strzelił kilka bramek w krótkim odstępie czasu ostatecznie zamykając szanse przeciwników.
Walka do końca - Na trzy minuty przed końcem Black Label przegrywało już 3:6 i wydawało się, że już będą musieli się poddać. Nic takiego w obozie tego zespołu się nie wydarzyło, a wręcz przeciwnie nadal atakowali ze sporym zaangażowaniem. Oczywiście Big Time już sobie nie dał wydrzeć zwycięstwa, ale o jedną bramkę udało się rozmiary porażki zmniejszyć.
VIDEO
https://app.veo.co/matches/20211012-big-time-black-label/
FOTO
Big Time Kraków
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
5 | |
14 | |
6 | |
- | |
15 | |
- | |
25 |