Sędzia:
-
Video:
Narzucili swoje tempo - Mimo szybko straconej bramki przez Amadeus drużyna nieobecnego kapitana Pawła Tryki nie miała zamiaru oddawać pola przeciwnikom i narzuciła swoje tempo gry. Do przerwy prowadzenie 6:2, co całkowicie oddawało obraz gry, bo Amadeus właściwie cały mecz miał pod pełną kontrolą.
Aktywny Hebda - Bardzo podobała nam się wczoraj gra Jakuba Hebdy, który wziął na siebie ciężar rozgrywania akcji Amadeusa. Dało to też pozytywny efekt w postaci statystyk indywidualnych, bo Kuba wpisał się na listę strzelców czterokrotnie, a przy dwóch kolejnych golach asystował.
Bramkarz ostatnią ostoją - W zespole BTCH z każdą minutą i każdą straconą bramką było widać zrezygnowanie. Zdecydowanie do końcowego gwizdka nie poddał się Bartłomiej Marczuk, bramkarz BTCH, który wybronił kilka sytuacji bramkowych i gdyby nie jego dobra postawa to wynik mógłby być jeszcze wyższy.
VIDEO
https://app.veo.co/matches/20211014-amadeus-btch/