forwardMecz na styku - W zasadzie przez całe spotkanie zawody nie miały zdecydowanie silniejszej ekipy. Spotkanie mogło emocjonować nawet bezstronnych kibiców, wszak zarówno jedni, jak i drudzy, mieli swoje lepsze i gorsze momenty, ale generalnie wynik ciągle kręcił się koło remisu i o wszystkim zadecydowały detale.
forward"Huknął" z dystansu - Otwarcie wyniku nastąpiło w 11. minucie za sprawą trafienia Sebastiana Kaniewskiego. Ten uderzył niemal z połowy boiska i pokonał bramkarza rywali. Brzmi to widowiskowo, ale musimy ostudzić emocje. Sympatyczny zawodnik dużo przy omawianej bramce zawdzięcza swojemu koledze z zespołu, który przeszkodził bramkarzowi w interwencji. Sam strzał był zresztą dość anemiczny, jednak liczy się efekt końcowy w postaci gola.
forwardDebiut marzeń - Jak się okazało decydującą bramkę strzelił w tym meczu Marcin Różycki, który jest nowym nabytkiem Złotych Chłopaków i do tej pory nie rozegrał jeszcze żadnego meczu w FLS-ie. Gol na wagę trzech punktów, a łącznie dublet w debiucie to dobry prognostyk na przyszłość.
VIDEO
https://app.veo.co/matches/20210906-z-bianconeri/
FOTO