Sędzia:
-
Video:
Bliźniacze bramki - Na trzy minuty przed przerwą 4senal prowadził 2:0, a obie bramki zdobył z rzutów wolnych Sebastian Homel. Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że obie były przecudnej urody i obie padły niemalże w taki sam sposób.
Nie poddali się - W pewnym momencie 4senal prowadził już 5:1 i wydawało się, że jest po meczu, jednak ambitnie grający zespół Kamebu nie miał zamiaru się poddać i zdobył drugą bramkę. Zawodnicy pokrzykiwali do siebie żeby jak najszybciej wznawiać grę, jednak jak się później okazało - na chęciach się zakończyło.
Siódmy raz w sezonie - Znakomita postawa 4senalu jesienią została potwierdzona w kolejnym spotkaniu. To już szóste zwycięstwo z rzędu, a siódme w tym sezonie w wykonaniu drużyny Pawła Moczybroda, która jest liderem tabeli, a ich dotychczasowym jedynym pogromcą jest zespół Żymły Siermięgi.
VIDEO
https://app.veo.co/matches/20211005-4senal-kameb/