Sędzia:
-
Video:
Jak pech to pech - Obie drużyny na wczorajsze spotkanie przybyły tylko z jednym rezerwowym. Jednak już w pierwszych minutach przedstawiciel Prawdzików złapał kontuzję, która wykluczyła go z dalszej rywalizacji. Jego ekipa musiała więc radzić sobie w sześciu.
Zaczęło się efektownie - Na pierwszą bramkę w tym spotkaniu czekaliśmy do 10. Minuty, kiedy to Mateusz Pytel dał prowadzenie Prawdzikom. Nie byłoby w tym nic szczególnego, gdyby nie fakt, że była to bramka naprawdę nieprzeciętnej urody!
Zabójcze minuty - Toczone raczej w wyrównanej otoczce spotkanie miało swoich kilka zwrotów akcji. Jednym z przełomowych momentów były dwa trafienia w niedługim odstępie czasu dla ekipy Bartłomieja Frączka. Te bez wątpienia podcięły skrzydła rywalom.
VIDEO
https://app.veo.co/matches/20210713-2021-07-13-094336-22/