Sędzia:
Artur Daniel
Video:
Bishaka podjęła próbę - Drużyna Marcina Noska próbowała być równorzędnym przeciwnikiem dla zespołu Flamingo, jednak mimo iż długo utrzymywali się przy piłce to mieli problemy ze sforsowaniem dobrze grającej defensywy zespołu w różowych koszulkach. Dodatkowo strata zwykle kończyła się akcją zaczepną rywali, którzy potrafili stwarzać sobie sytuacje w sposób dość łatwy.
Bez litości - Flamingo do przerwy zbudowało sobie już znaczącą przewagę i prowadziło 4:1, co raczej mogło im dać poczucie bezpieczeństwa i wprowadzić spokój. Drużyna nieobecnego w piątek Mateusza Kozieła nie miała jednak zamiaru się zatrzymywać i nadal grała z dużym rozmachem w ofensywie, co przyniosło kolejne trafienia.
Jest pole do poprawy - Bishaka zaprezentowała się w tym meczu słabo, szczególnie w defensywie, łatwo dając rywalom dochodzić do sytuacji bramkowych. Trzeba przyznać, że nikt raczej nie spodziewał się w tym meczu takiego pogromu, także drużyna Marcina Noska musi szybko poprawić mankamenty i zacząć punktować.