Sędzia:
-
Video:
ZAPOWIEDŹ
Mamy powtórkę meczu sprzed roku – wówczas po ofensywnych zawodach trzy punkty powędrowały na konto Pomp, które wygrały 8:6. Gdyby dziś Pinkom udało się zrewanżować, zbliżyliby się do liderującego Krupińskiego na zaledwie 3 oczka. Sporo pewnie będzie zależało od sytuacji kadrowej obydwu ekip, ale patrząc na aktualną formę – zespół Dominika Święcha to faworyt. NASZ TYP: 2.
OPIS MECZU
Czuliśmy przed meczem, że Krupiński Pompy mają nieco większe szanse na szczęśliwy dla nich rezultat, ale swoje prognozy opieraliśmy na podstawie formy całej drużyny i nie przypuszczaliśmy, że o wyniku zadecyduje forma jednego gracza: Bartłomiej Grabowski z dużą gracją zdobywał kolejne bramki, dokładnie rozgrywał i zaliczał asysty. To był zdecydowanie jego wieczór, dlatego nikogo nie może dziwić, że tytuł MVP przypadł właśnie strzelcowi 4 bramek, a także dwukrotnemu asystującemu: w sumie Bartłomiej miał udział przy 100% trafień swojego zespołu.