Sędzia:
-
Video:
Jako spadkowicz Nic się nie stało spisuje się znakomicie i wygrało już po raz szósty w tym sezonie odjeżdżając stawce i właściwie jedną nogą będąc ponownie w Lidze D. Tym razem drużyna Bertranda Perio od pierwszego gwizdka narzuciła rywalom swoje tempo i warunki gry, a OREO miało ogromny problem z dotrzymaniem poziomu. Już do przerwy Nic się nie stało prowadziło 6:1, a po zmianie stron spokojnie kontrolowała to co działo się na murawie i spokojnie wygrała 7:4.