Sędzia:
-
Video:
Nietypowy scenariusz miał pierwszy mecz w Lidze D1. Obydwa zespoły znalazły się w dołku i niebezpiecznie blisko strefy spadkowej Ligi D1 i mimo, że nieznacznym faworytem był Shamrock, to jednak PWK schodziło na przerwę z wysokim prowadzeniem. Piotr Mazela przekonywał jednak swoich rywali, że jego drużyna na pewno wkrótce odrobi straty i wygra spotkanie. I rzeczywiście: w samej końcówce Shamrock wyszedł na prowadzenie, ale PWK miało jeszcze szansę na zdobycie bramki dającej remis: w ostatniej akcji meczu, z idealnej sytuacji po rzucie rożnym z główki nie trafił Mateusz Adamczyk. Chwilę później sędzia zakończył spotkanie, a bramkarz Shamrocka triumfalnie wygarniał oponentom, że miał rację: “Shamrock zawsze gra do końca!” Tym samym jego drużyna przesunęła się na szóstą lokatę w tabeli, a PWK z czarną serią czterech porażek z rzędu znalazło się na przedostatnim miejscu.