Sędzia:
-
Video:
Dużo emocji, zwłaszcza w ostatnim kwadransie, zapewnili nam zawodnicy Bianconeri i BTCH. W pierwszej odsłonie na boisku nie działo się zbyt wiele i 2:1 prowadzili ci drudzy, jednak nie mieli zdecydowanej przewagi. To czego nie oglądaliśmy prawie wcale w pierwszej połowie, czyli walka, sytuacje bramkowe i piękne gole zawodnicy oddali nam po zmianie stron, gdy zafundowali obserwatorom istny rollercoaster. Finalnie trzy punkty powędrowały na konto BTCH, które wygrąło 6:5, a kluczem do sukcesu tego zespołu była świetna forma Bartosza Zycha, któremu koledzy z drużyny zawdzięczają awans na pozycję wicelidera tabeli Ligi C1.