Sędzia:
-
Video:
Pod względem gry ofensywnej bardzo dobry był drugi mecz Ligi C1, w którym BTCH rywalizowało o kolejne punkty z mającym ogromne problemy FC Meczdej. Zaraz po przerwie drużyna Cezarego Dudy objęła prowadzenie 6:5 i już wszyscy zaczynali myśleć o tym, że Meczdej wygra po raz pierwszy jesienią. Wówczas jednak mocno przyspieszyło BTCH, które prowadzone w tym meczu przez Grzegorza Chmiołka było bardzo zaangażowane w kwestię zdobycia komplet punktów. Ta sztuka udała im się z nawiązką, bo drużyna Dariusza Marczuka wygrała 10:7.