Sędzia:
-
Video:
W drugim meczu NEMBUD rywalizował z Cybermachiną G. Pub. Obie ekipy znane są ze swojej porywczości i zarówno wynik, jak i przebieg meczu dobrze odzwierciedlały temperament drużyn - sporo bramek, sporo fauli, czasem gra bardzo ostra, a czasem zupełnie towarzyska. Po pierwszej części Cybermachina prowadziła aż 5:1, ale w drugiej NEMBUD, a w zasadzie Michał Tylek zaczął gonić wynik. No i nie dość, że dogonił, to nawet wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie. Cały jego wysiłek na nic się zdał przez błąd jednego z graczy i kontrę Cybermachiny, która wygrała ostatecznie 8:7.