Sędzia:
-
Video:
Za późno obudzili się gracze Siliconu Creations w spotkaniu z Tylko Piękne Się Liczą. Dopiero przy stanie 5:1 dla TPSL, Niebiescy wzięli się do pracy. Michał Wikar kreował, koledzy strzelali i ostatecznie skończyło się 6:5 dla byłego Virtusa, który kolejny raz w tym sezonie swój mecz kończy wynikiem na styku, co zresztą odzwierciedla bilans bramkowy - TPSL traci dokładnie tyle samo, ile strzela.