Sędzia:
-
Video:
Całkiem przyjemnym dla oka meczem było spotkanie Gammy z BKS-em Team. Łukasz Halastra doznał kontuzji już na początku meczu i niestety nie był w stanie kontynuować gry, ale za to mógł się przyglądać paradom golkipera swojej drużyny. Piotr Madej za jakikolwiek obroniony strzał miał ponoć obiecany prezent z Żabki, ale nie możemy zdradzić jaki i nie wiemy też, czy finalnie go otrzymał. A wszystko głównie przez Konrada Wójtowca i Pawła Cholewickiego, którzy zapakowali mu po trzy bramki. Podpowiedzi z trybun dla BKSu brzmiały mniej więcej tak: “Na spokojnie, macie wynik, nie spieszcie się”, na co gracze odpowiedzili: “Ale my chcemy strzelać bramki”. I właśnie takie podejście cenimy najbardziej. BKS wygrał 7:4 i wskoczył na podium, natomiast po stronie Gammy trzeba wyróżnić Wojciecha Żądło za zdobytego hat-tricka.