Sędzia:
-
Video:
Przed jedynym meczem Ligi B2 było jasne - VilaNova z ligi nie spadnie, Płaszów nie wywalczy mistrzostwa. Nie znaczy to jednak, że drużyny nie miały o co grać, bo ekipa w biało-czarnych koszulkach w przypadku kompletu zwycięstwa mogła jeszcze wskoczyć nawet na 4 miejsce, a “Niebiescy” ciągle muszą walczyć o utrzymanie drugiej lokaty. Może i dlatego też spotkanie nie zawiodło, toczyło się w szybkim tempie i choć Płaszów w pewnym momencie prowadził różnicą dwóch goli, to tak naprawdę żadna ze stron nie uzyskała znaczącej przewagi. Remis 4:4 nie daje zbyt wiele żadnej ze stron. VilaNova w górę tabeli się nie przesunęła, a Płaszów może zostać strącony z 2 miejsca przez mający jeden mecz mniej Piomet.