Sędzia:
-
Video:
Nie pomyliliśmy się co do spotkania AS Maestro z Korkociągami. Był to wyrównany pojedynek, oba zespoły mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, prezentowały dużo serca do gry. AS Maestro mimo optycznej przewagi, nieznacznie pregrywali do przerwy. Po zmianie stron Korkociągi podwyższyły na 3:0, ale wtedy Filip Zając wziął sprawy w swoje ręce. W dziesięć minut Maestro zdołali nie tyko wyrównać, ale i wyjść na prowadzenie. Niedługo przed końcem powiększyli przewagę do trzech goli i Korkociągi mimo prób i gola Piwowarskiego z ostatniej minuty, musiały uznać zwycięstwo rywali 6:4.