Sędzia:
-
Video:
W Lidze B1 Omega miała okazję, aby zapewnić sobie utrzymanie, ale tak, jak się spodziewaliśmy, Czyżyny okazały się zdecydowanie trudniejszym rywalem niż Prawdziki. Mimo, że stawka, przynajmniej dla Omegi, była dość duża, to mecz przebiegał mocno towarzysko - ekipy grały na luzie, nie widać było wysokiego ciśnienia i do samego końca nikt nie osiągnął wyraźnej przewagi. W 50 minucie Mateusz Pączek golem wyrównującym odsunął w czasie marzenia Omegi o pozostaniu na drugim szczeblu. Ekipa Roberta Malawskiego w dwóch ostatnich meczach potrzebuje przynajmniej 2 punktów, aby się utrzymać.