Sędzia:
-
Video:
WADOWSCY Mecz pomiędzy Wadowskimi i Black Label stał na wysokim poziomie piłkarskim i kondycyjnym. W pierwszej połowie zabrakło tego, co jest solą futbolu, czyli bramek. W drugiej części działo się sporo i na emocje nie mogliśmy narzekać. Zawodnik Black Label otrzymał czerwoną kartkę za brutalny wślizg, z kolei gracz Wadowskich nie wykorzystał rzutu karnego. Dopiero na kilkanaście minut przed końcem ekipa Piotra Chwaji znalazła sposób na defensywę rywali i w krótkim czasie załatwiła sprawę strzelając trzy bramki.