Sędzia:
-
Video:
W drugim spotkaniu tej ligi Big Time Kraków grało z Jaglacci Tinderwolves, a więc było to spotkanie drużyn o dużych aspiracjach. Od początku przewagę mieli Jaglacci, którzy tworzyli wiele akcji, a Big Time dużo zawdzięczał swojemu bramkarzowi Jerzemu Bathowi, który bronił tego dnia znakomicie. Dzięki niemu mimo ogromnej przewagi JT pierwsza połowa kończy się jedynie prowadzeniem 2-1. Druga część zawodów to kontynuacja tego co działo się do przerwy, a Jaglacci podwyższyli do 4-1 i zdobyli drugie trzy punkty wiosną.