Sędzia:
-
Video:
W drugim środowym spotkaniu Ligi C2 Rafis B zaskakująco łatwo poradził sobie z ABB. Pierwsza połowa wcale jednak na takie rozstrzygnięcie nie wskazywało. Gra była bowiem wyrównana, a w dodatku to zespół ABB jako pierwszy wyszedł na prowadzenie. Gracze Rafisu B mieli spore problemy ze skutecznością i wyrównać udało im się dopiero tuż przed końcem pierwszej odsłony. Druga połowa to już jednak zupełnie inna historia. Początkowo zawodnicy ABB jeszcze dotrzymywali kroku rywalom, ale ostatni kwadrans w wykonaniu Rafisu B był po prostu piorunujący. Zespół ten osiągnął zdecydowaną przewagę, atakował z pasją i niezwykłym animuszem. W niespełna 15 minut zdołał strzelić aż sześć bramek, nie pozostawiając żadnych wątpliwości w kwestii tego, która z ekip była lepsza.