Zupełnie inne oblicze miało spotkanie Krakoskiej Piłki ze Stalą Nowa Huta. W ciągu 40 minut padła zaledwie jedna bramka, której autorem okazał się Jan Stachura. Było to widowisko pod znakiem walki i częstych fauli, a najczęstszym widokiem były starcia w środkowej strefie pola gry. Z jednej, jak i drugiej strony, brakowało klarownych, dogodnych sytuacji. Finalnie, sprytniejsi okazali się piłkarze Krakoskiej Piłki i to oni zeszli z boiska z kompletem punktów.

VIDEO

https://app.veo.co/matches/20200217-krakoska-stal/