Wpadki nie uniknęli natomiast Szopeni Futbolu, którzy sensacyjnie stracili punkty w starciu z Nic się nie stało. Praktycznie od samego początku spotkania nic nie układało się po myśli Szopenów. Rywale prezentowali się bowiem bardzo korzystnie i byli dobrze zorganizowani. Już po niespełna pięciu minutach wyszli w dodatku na prowadzenie. Faworyci dłużej utrzymywali się przy piłce, cierpliwie rozgrywali swoje akcje, ale mieli kłopoty ze stworzeniem zagrożenia pod bramką NSNS. W pierwszej połowie Szopeni zdobyli tylko jednego gola i ta część gry zakończyła się remisem 1:1. Już na początku drugiej odsłony Anthony Schacherer wykorzystał rzut karny i Nic się nie stało ponownie było na prowadzeniu. Skołowani takim obrotem spraw Szopeni wraz z upływem czasu atakowali coraz bardziej chaotycznie. Jednak z takich akcji w samej końcówce przyniosło im jednak upragnione wyrównanie. Remis oznacza jednak, że ich strata do Styropianu zwiększyła się już do 4 punktów. Gracze Nic się nie stało na pewno po końcowym gwizdku czuli rozczarowanie, ponieważ zwycięstwo mieli na wyciągnięcie ręki. Niemniej za remis ze znacznie wyżej notowanym przeciwnikiem należą im się duże słowa uznania.

VIDEO

https://app.veo.co/matches/20200203-szopeni-nsns