Sędzia:
-
Video:
W drugim spotkaniu Nowa Elektro Squad rywalizowała z Wadowskimi. Stawką tego spotkania dla Nowej było czwarte miejsce w tabeli, z kolei dla Wadowskich, w przypadku ich ewentualnego triumfu piąta lokata w rozgrywkach. Wadowscy przystąpili do tego spotkania jednak bez nominalnego bramkarza, co bardzo szybko zaczęli wykorzystywać zawodnicy Nowej, którzy na przerwę zeszli z czterobramkowym prowadzeniem. W drugiej części gry zawodnicy w błękitnych koszulkach wyraźnie się pogubili, co szybko na bramki zaczęli zamieniać Wadowscy, doprowadzając na kilka minut przed końcem meczu do wyrównania, głównie za sprawą niesamowicie skutecznego Tomasza Grabowskiego. W końcówce mimo kilku okazji wynik nie uległ już zmianie i ostatecznie mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów.