Sędzia:
-
Video:
W drugim meczu Wadowscy rywalizowali z Ławką Rezerwowych. W tym spotkaniu faworyt mógł być tylko jeden i była nim oczywiście drużyna Wadowskich, która wraz z pierwszym gwizdkiem arbitra ruszyła na niżej notowanych przeciwników. Wadowscy starali się grać kombinacyjnie i wymieniali między sobą sporo podań, czym rozrywali defensywę przeciwników. Ławka próbowała przeciwstawić się wyżej notowanym rywalom, jednak w jej grze było zbyt wiele chaosu, przez co ostatecznie “Pomarańczowi” musieli zejść do szatni z niekorzystnym dla siebie wynikiem 6:14.