Sędzia:
-
Video:
Do trzech pojedynków doszło w poniedziałek na najwyższym szczeblu. Jako pierwsi na boisko wyszli gracze pozostającej pod pierwszej kolejce bez punktu Cybermachiny i mającej za sobą udane, ale ciężkie rozpoczęcie sezonu ekipy Aqua Soil. Trzeba przyznać, że spotkanie stało na bardzo wysokim poziomie i z całą pewnością mogło się podobać. Przez większą część jego trwania inicjatywa należała do zawodników Aqua Soil. Dłużej utrzymywali się oni przy piłce, cierpliwie konstruując kolejne ataki i próbując na różne sposoby znaleźć lukę w defensywie Cybermachiny. Ta stanowiła jednak zaporę niemal niemożliwą do sforsowania. Co prawda w końcu zespół Aqua Soil dopiął swego i wyszedł na prowadzenie, ale w żadnym wypadku nie wprowadziło to w poczynania rywali nerwowości. W dalszym ciągu przyjmowali oni drużynę przeciwną na własnej połowie i wyczekiwali na dogodny moment do przeprowadzenia kontrataku. Jeszcze przed przerwą Cybermachina strzeliła dwie bramki i teraz to ona miała korzystny wynik. Po zmianie stron trwał napór Aqua Soil, który jednak momentami przypominał walenie głową w mur. Jeśli już udało się sforsować obronę to na drodze stawał dobrze dysponowany Krzysztof Morański. Losy rywalizacji ważyły się niemal do końcowego gwizdka. W pewnym momencie na boisku zrobiło się nerwowo. Zawodnicy obu zespołów zamiast grać prowadzili utarczki słowne ze sobą oraz z arbitrem. Ostatecznie Cybermachina dowiozła zwycięstwo do końcowego gwizdka, czym w pełni zrehabilitowała się za porażkę z pierwszej kolejki.
VIDEO
Cybermachina G. Pub
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
34 | |
21 | |
- | |
- | |
7 | |
1 | |
9 |
Aqua Soil
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
4 | |
- | |
14 | |
9 | |
19 | |
- | |
- | |
- |