Sędzia:
-
Video:
W jedynym meczu Ligi E2 FC Luje zmierzyły się z Anonymous i celem lidera z pewnością była 13-ta wygrana w sezonie. Mecz od pierwszego gwizdka arbitra toczony był w szybkim tempie i byliśmy świadkami wielu sytuacji podbramkowych. Spotkanie było bardzo wyrównane i obie ekipy na przemian wpisywały się na listę strzelców. Kluczowy dla tego spotkania okazał się być jednak ostatni kwadrans, w którym Luje czterokrotnie wpisały się na listę strzelców, co pozwoliło tej drużynie na zanotowanie kompletu zwycięstw w bieżącej kampanii. Anonymous z kolei po raz pierwszy w tym sezonie musiało zejść z boiska pokonane, jednak mimo tego “Anonimowi” nadal mogą się cieszyć z pozycji wicelidera tabeli.