Sędzia:
-
Video:
Drugi mecz zaczął się z lekkim opóźnieniem, a zagrały w nim rezerwy Astora - mające nadal zerowy dorobek punktowy - i znający już po 3 meczach smak każdego z rezultatów gracze Eagles FC. Lepiej ten pojedynek zaczął drugi zespół Antoniego Życzkowskiego i w pierwszych minutach mógł nawet wyjść na prowadzenie. Ekipa Eagles nie dała się jednak zaskoczyć i szybko przejęła inicjatywę. Przez chwilę nie mogła jej jednak przełożyć na bramki, ale z pomocą przyszedł Kamil Ożóg, który jeszcze przed przerwą zdobył dwa gole. Po przerwie, kompletując hat-tricka, wspomniany zawodnik podwyższył jeszcze prowadzenie swojego zespołu i było jasne, że Astor już się nie podniesie. Chwilę później zawodnicy FC dołożyli drugiego gola w osłabieniu i ustaliło ono wynik meczu. Astor B pozostaje nadal bez punktu, natomiast Eagles notuje swoją drugą wygraną w tym sezonie.