Sędzia:
-
Video:
Nie było niespodzianku w drugim spotkaniu i zgodnie z planem o kolejne trzy punkty swój dorobek wzbogaciły FC Luje. Tym razem w pokonanym polu zostawiły Armagedon, chociaż zespół ten sprawił liderowi całkiem sporo problemów i wygrana wcale nie przyszła tak łatwo. Mecz z całą pewnością mógł się podobać. Toczony był w szybkim tempie, widać było wyraźnie, że żadna ze stron nie zamierza tu kalkulować i obie chciały przede wszystkim atakować. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że lepiej wychodziło to graczom FC Luje. Dużo lepiej od swoich przeciwników operowali oni piłką, z którą przy nodze czuli się bardzo pewnie i swobodnie. Starali się grać szeroko i wymieniać dużo, krótkich i szybkich podań, czym starali się rozrywać defensywę rywali. Jak się okazało był to skuteczny sposób na pokonanie Armagedonu. Zawodnicy tej drużyny na pewno bardzo chcieli, ale wobec tak dysponowanego lidera niewiele mogli zdziałać. Nie mogą powiedzieć, że porażka 2:5 jest niezasłużona i przypadkowa. FC Luje wykonały kolejny, bardzo ważny, krok w kierunku mistrzostwa Ligi E2. Na tą chwilę mają już 6 punktów przewagi nad drugim w tabeli… Armagedonem.
VIDEO
Armagedon - Jotel Bau
Imię i nazwisko | Numer |
---|---|
15 | |
- | |
5 | |
- | |
14 | |
18 | |
- | |
13 | |
11 |