Sędzia:
-
Video:
W meczu kończącym Ligę E2 Błękitna Husaria podejmowała Eagles FC. Od początku spotkania ekipa Eagles przejęła inicjatywę i próbowała konstruować akcję spod własnego pola karnego. Starała się grać dokładnie, nie tracić piłki w prosty sposób. Ekipa Husarii nie stała jednak na straconej pozycji, ponieważ co jakiś czas groźnie kontrowała. Z czasem jednak napór rósł i bramkarz Husarii w 16 minucie spotkania był zmuszony do skapitulowania po raz drugi. Druga połowa rozpoczęła się od zdobycia bramki przez ‘Błękitnych’. Rafał Niemiec posłał długą piłkę w pole karne przeciwnika, a tam był Wiesner, który w dość nietypowy sposób, bo... plecami skierował futbolówkę do bramki. W tym okresie mecz się wyrównał, było sporo walki, strat, brakowało spokoju w rozprowadzeniu akcji. Z takich warunków więcej potrafiła ‘wyciągnąć’ ekipa Eagles, która na 3 minuty przed końcem prowadziła 4:1. To co później wykonali zawodnicy Wojciecha Felisiaka śmiało można nazwać ‘szarżą Husarii’ ponieważ zdołali odmienić losy spotkania i po bardzo ambitnej grze i odrobinie szczęścia doprowadzić do remisu.