Sędzia:
-
Video:
Najciekawiej zapowiadał się jednak trzeci mecz, w którym spotkały się dwa czołowe zespoły: UBS Kraków oraz Big Time Kraków. Big Time chciał zmazać plamę na wizerunku po ostatniej porażce z drużyną Nowej Elektro Squad. UBS z kolei był na fali wznoszącej po bardzo ważnym, choć również i szczęśliwym triumfie nad Złotymi Chłopakami. Mecz od początku był wyrównany i obie ekipy kreowały sobie mnóstwo dogodnych sytuacji podbramkowych. Bardziej skuteczni okazali się gracze w pomarańczowych strojach, którzy jednak korzystny rezultat w tej rywalizacji w dużej mierze zawdzięczają fantastycznej dyspozycji Jerzego Batha, który od początku sezonu jest niezwykle pewnym punktem Big Time’u.