Sędzia:
-
Video:
W jedynym meczu Ligi D1 rezerwy Rafisu spotkały się z dawnym Whisky z Colą, czyli Darmartem. To właśnie walczący w tym sezonie o czołówkę Darmart został w tym meczu wytypowany do roli faworyta. Po drugiej stronie miał on jednak rezerwy wicemistrza FLS, które wystawiły bardzo doświadczony skład. Jako pierwszy do ataku rzucił się dobry w ofensywie zespół Adriana Pompy, który szybko uzyskał dwie bramki przewagi. Brakowało mu jednak jakości z tyłu, co jeszcze przed przerwą wykorzystał Rafis, zdobywają gola kontaktowego. W drugiej połowie zespół w błękitnych koszulkach próbował zbliżyć się do swojego rywala, ale wyrównanie nadeszło dopiero na 7 minut przed końcem. Gol na 3:3 był zapowiedzią ciekawej końcówki, która faktycznie nastąpiła. Oba zespoły szły w niej gol za gol i mimo okazji z obu stron - musiały podzielić się punktami. Jedni i drudzy mieli więc po meczu mały niedosyt.