Sędzia:
-
Video:
Dobrze radząca sobie jesienią w Lidze D1 Coca Juniors spotkała się z Nie ma Lipy. Wyżej notowany z zespołów zwyciężył po raz trzeci z rzędu, a czwarty w sezonie. Samo spotkanie w pierwszej połowie było raczej wyrównane i żadnej z rywalizujących stron nie udało się przejąć inicjatywy. Po zmianie stron jedni i drudzy wzięli się jednak do pracy już bardziej zdecydowanie i byliśmy świadkami znacznie lepszych zawodów. Tempo gry było znacznie wyższe, a dobrych sytuacji i ciekawych zagrań nie brakowało. Ostatecznie z wymiany ciosów, jaka trwała praktycznie przez całe 25 minut drugiej połowy, tak jak to było sygnalizowane na początku, zwycięsko wyszła Coca Juniors, która tym samym wskakuje na fotel lidera. Rywalom z Nie ma Lipy nie można jednak odmówić zaangażowania. Ambitnie walczyli oni o choćby jeden punkt, ale tym razem musieli obejść się smakiem.