Jednym meczem w ostatni poniedziałek wiosennego sezonu uraczyła nas również Liga E2. W meczu dolnej połówki tabeli zagrały ze sobą Błękitna Husaria i Silicon. Nie było niespodzianki i po raz drugi w niedługim czasie pewnie, i znowu do zera, zwyciężyła Błękitna Husaria. Mecz toczył się głównie w środku pola. Jedni i drudzy postawili przede wszystkim na defensywę, chociaż znacznie lepiej wyszło to zwycięskiej ekipie. Jednak w związku z taką asekuracyjną postawą długo utrzymywał się rezultat bezbramkowy. Inicjatywa należała co prawda do Husarii, ale z oddawanych przede wszystkim z daleka strzałów niewiele wynikało. Przez długi czas druga odsłona wyglądała podobnie jak pierwsza. Błękitna Husaria próbowała sforsować obronę Silicona, ale przypominało to często walenie głową w mur. Dopiero sytuacja z 37. minuty zmieniła obraz gry. Wówczas zaspał jeden z obrońców Silicon Creations, co wykorzystali rywale i wyszli na długo wyczekiwane prowadzenie. Po tym wydarzeniu ataki Husarii przybrały na sile, a kolejne gole padały z dużą częstotliwością. Mecz zakończył się finalnie wynikiem 7:0 dla faworyta.

VIDEO

https://app.veo.co/matches/20190624-silicon-husaria/