Sędzia:
-
Video:
Na pewno aż tak jednostronnego pojedynku nie mogliśmy się spodziewać w pierwszym meczu czwartku w Lidze C1. Grający tylko w sześcioosobowym składzie Aptiv wysoko uległ Bandzie Pycholi, która od początku tego spotkania pokazała bardzo dobrą organizację gry i duże zaangażowanie. “Pomarańczowi” z dobrym skutkiem próbowali koronkowych zagrań, którymi co chwilę rozmontowywali defensywę wicemistrza. Aptiv miał za to duży problem z przedostaniem się pod bramkę rywala. Brakowało mu siły przebicia i dokładności. „Pychole” byli w czwartek bezlitośni i co rusz dokładali kolejne trafienia, coraz bardziej układając ten mecz pod siebie. Do przerwy ekipa BP prowadziła aż 8:0 i było jasne, że nawet tak dobry zespół jakim jest ekipa Marcina Kosia, nie będzie w stanie już podnieść się z desek. Jedynie początek drugiej połowy był w wykonaniu Aptivu nieco lepszy, ale na jego dwa szybkie gole, twardo odpowiedziała Banda. Gracze Wojdaka mieli przewagę absolutną i dokumentowali ją kolejnymi trafieniami. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 14:3 dla Bandy, ale nie zmieniło to układu tabeli. Aptiv wicemistrzem Ligi C1, a Banda Pycholi kończy na 5. miejscu.