W równolegle toczonym spotkaniu zmierzyły się mający względny spokój Weldbud i walcząca wciąż o medal Relaksmisja. Oba zespoły podeszły do siebie z należytym respektem, czym można tłumaczyć ostrożne próby jednych i drugich. W 5. minucie dobrze ustawioną defensywę “Czerwono-niebieskich” rozmontował wreszcie Weldbud, który otworzył wynik przyspieszającego z minuty na minutę spotkania. “Zieloni”, stosując dużą wymienność podań i oddając liczne strzały, zaczynali grać "swoją grę". Przełożyło się to na ich 3 gole do przerwy, na które rywale umieli odpowiedzieć tylko jednym trafieniem. Zaraz po przerwie Weldbud podwyższył prowadzenie i faworyzowana Relaksmisja musiała postawić wszystko na jedną kartę. Mecz zrobił się jeszcze bardziej otwarty, co ewidentnie pasowało obu ekipom. Relaksmisja zaczęła jednak grać rozważniej z tyłu i bardzo skutecznie z przodu. Przyniosło to najpierw stopniowe odrabianie strat, a później wyrównanie. Na dwie minuty przed końcem zwycięskiego gola “zablokowanemu” rywalowi wbił wyżej notowany zespół i już w drugim meczu z rzędu jego pogoń okazała się skuteczna. Zgodnie z zapowiedziami, po wyrównanym spotkaniu, ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylił zespół Relaksmisji. Drugie zwycięstwo daje mu aktualnie 5. miejsce i zmniejszenie dystansu do ligowego topu. Mimo porażki, Weldbud nadal pozostaje o 5 punktów nad strefą spadkową.

VIDEO

https://app.veo.co/matches/20190605-weldbud-relaksmisja/