Sędzia:
-
Video:
W drugim ze spotkań zagrały ze sobą zespoły goniące czołówkę, czyli Maestro i Wodociągi. Stawka meczu sprawiła, że od pierwszego gwizdka na boisku iskrzyło. Sporo było walki, ale też ostrych wejść, które powodowały spięcia pomiędzy zawodnikami obu ekip. Gra toczyła się w szybkim tempie i długo była to typowa “akcja za akcję”. Lepiej w tych trudnych warunkach odnaleźli się gracze Wodociągów, którzy po pierwszych 25 minutach prowadzili aż 5:0. Wynik ten nie oddaje jednak w pełni przebiegu spotkaniu. AS Maestro nie było bowiem stroną, która pokornie przyjmowała kolejne ciosy. Brakowało jej po prostu przysłowiowego “ostatniego podania” i skuteczności, którą z kolei imponowały Wodociągi. Ich dobrą dyspozycję w pierwszej odsłonie spuentował kapitalną bramką z rzutu wolnego zdobył Seweryn Frączyk. Po zmianie stron Wodociągi szybko strzeliły gola nr 6, czym zamknęły ostatecznie mecz. Już do końcowego gwizdka spokojnie kontrolowały przebieg boiskowych wydarzeń i nie forsowały niepotrzebnie tempa. Przeciwnicy dłużej utrzymywali się przy piłce, mieli więcej miejsca na murawie, ale nie potrafili tego wykorzystać. Jedyne, co udało im się osiągnąć to strzelenie dwóch bramek, które nie dały nic poza poprawą rezultaty. Dzięki wygranej Wodociągi wskakują na drugą pozycję w tabeli.