Sędzia:
-
Video:
Dwa równolegle toczone pojedynki miały w poniedziałek miejsce na boiskach KS Nadwiślan. Na pierwszym z boisk znajdujący się w górnej połówce tabeli Heineken miał sobie poradzić z Błękitną Watahą, która ostatnio pokazała, że umie efektownie wygrywać. Zespół Marcina Sudoła szybko wyszedł na prowadzenie, na które dopiero po kilkunastu minutach zdołał odpowiedzieć cichy faworyt tego meczu. Tuż przed przerwą znakomitym dograniem popisał się bramkarz „Błękitnych”, które pozwoliło im wykończyć akcję dającą bramkę do szatni. Po przerwie obraz gry nie ulegał zmianie. Rwane ataki przeplatały się z tymi bardziej składnymi. Więcej pomysłu w grze do przodu miała Wataha, której tyły zabezpieczał jej dobrze dysponowany bramkarz. Zawodnicy w błękitnych plastronach spokojnie zwiększali swoją przewagę, która mogłaby by jeszcze większa, gdyby nie ofiarne parady bramkarza HGSS. Dla Watahy było to drugie zwycięstwo z rzędu i drugie przekonujące. Dobra seria pozwoliła jej wskoczyć do bezpiecznego środka tabeli, w którym również znajduje się Heineken.