Sędzia:

-

Video:

Również do 4 meczów doszło w Lidze D2. Jako pierwsi na boisku pojawili się zawodnicy Black Label i Rekonwalescentów. Tak jak można się było spodziewać mecz ten był bardzo wyrównany. Dużo było walki, nie brakowało także fauli. Właśnie częste przekraczanie przepisów i przerywanie gry utrudniało obu ekipom złapanie właściwego rytmu. Głównie przez to poczynaniom jednych i drugich brakowało płynności i odpowiedniego tempa. Żadnej ze stron nie udało się na dłużej przejąć inicjatywę, aczkolwiek za pierwszą część meczu mały plus należy postawić po stronie Rekonwalescentów, którzy byli stroną bardziej aktywną, dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, którego jednak nie zdołali dowieźć do końcowego gwizdka i po 25 minutach był remis 2:2. Druga odsłona rozpoczęła się od mocnego uderzenia, dosłownie i w przeności, zespołu ze Skawiny. Tuż po wznowieniu gry na strzał z własnej połowy zdecydował się Marcin Bahyrycz. Jego uderzenie było na tyle mocne i precyzyjne, że znalazło drogę do siatki Black Label. Gol ten nieco podciął skrzydła rywalom, którzy długo dochodzili po jego utracie do siebie. Zdołali się jednak pozbierać i w 43. minucie po raz trzeci wyrównali. Korzystnego rezultatu nie zdołali jednak dowieźć do końca zawodów, ponieważ bramkę na wagę trzech punktów dla Rekonwalescentów zdobył Tomasz Szumny. Dzięki temu trafieniu i trzem punktom jego zespół przerwał serię kolejnych porażek i oddalił się od strefy spadkowej na bezpieczny dystans.

VIDEO

https://app.veo.co/matches/20190527-reko-black-label/

Partner Technologiczny

Razem gramy do jednej bramki!