Sędzia:
-
Video:
Wtorkową rywalizację w Lidze D1 rozpoczęło starcie drużyn Pakerbox.pl oraz Asów NH B. Większość część gry stroną dominującą w tym pojedynku byli zawodnicy Pakerboxa, którzy grali wysoko, dłużej utrzymywali się przy piłce, próbowali stwarzać sobie okazje, ale od początku mieli problemy ze znalezieniem luki w szeregach obronnych rywali. To Asy właśnie w 7. minucie otworzyły wynik spotkania. Jednak nie zamierzały pójść za ciosem, starając się jeszcze mocniej zabezpieczyć dostęp do własnej bramki, wychodząc ze słusznego założenia, że to może być klucz do zwycięstwa. Czyste konto Asom udało się zachować aż do początku drugiej połowy. Wtedy jednak ich bramkarz nie miał absolutnie nic do powiedzenia wobec fantastycznego uderzenia, jakim popisał się Dawid Perzanowski, który huknął z powietrza nie do obrony. Po kilku minutach jeden z jego kolegów na bramkę zamienił rzut karny i wydawało się, że dla Pakerboxa wszystko zmierza w dobrym kierunku. Jednak prowadzenia zespół ten nie utrzymał zbyt długo. Asy wykorzystały zamieszanie w polu karnym Jakuba Łypika i ponownie był remis. Ostatnio słowo należało jednak do ostatniej drużyny w zestawieniu Ligi D1, która na pięć minut przed końcem zadała decydujący cios, który dał Asom pierwsze punkty w sezonie. Pakerbox natomiast może boleśnie odczuć tą stratę punktów, ponieważ niebezpiecznie zbliżył się do strefy spadkowej.