Sędzia:
-
Video:
W Lidze D2 pierwszym spotkaniem był pojedynek Alliance z Black Label. Faworytem był pierwszy z wymienionych zespołów. Zajmująca wysokie miejsce w tabeli ekipa Alliance od początku zabrała się do pracy, ale nie od początku jej wyraźna przewaga zamieniała się w wyraźne prowadzenie. Do przerwy dystans dzielący obie drużyny wynosił tylko 3 bramki, a mający zerowy dorobek strzelecki gracze Label ograniczali się jedynie do nieśmiałych kontr. Druga połowa to już rozbijanie przeciwnika przez zespół w pasiastych koszulkach. Regularnie dokładane gole powiększały tylko przewagę wracającego na pozycję lidera zespołu Alliance, na które rywal nadal nie potrafił odpowiedzieć. Tylko dzięki dobrej postawie bramkarza zespół BL nie zanotował w czwartek wyższej porażki. Dla Alliance było to 5. zwycięstwo wiosną.