Sędzia:
-
Video:
W toczonym równolegle spotkaniu rozpędzone w ostatnim czasie Browary Hills mierzyły się z niepokonaną jak dotąd Victorią. Mecz toczony był w intensywnym tempie, dzięki czemu od pierwszej do ostatniej minuty mógł się podobać. Praktycznie od samego początku lepiej prezentowały się gracze Browarów, których poczynaniami za linii końcowej dyrygował Jakub Grudzień, który z powodu kontuzji po raz kolejny wystąpił w roli kierownika drużyny. Gra Browarów było poukładana i nie było w niej przypadku. Zespół ten grał niezwykle uważnie w tyłach i rozbijał zdecydowaną większość ataków rywali. Jeśli chodzi o atak to nastawiony był przede wszystkim na szybkie kontrataki. Pierwsza część zmagań zakończyła się skromnym prowadzeniem Browarów. Po zmianie Victorii udało się wyrównać, ale z dobrego wyniku nie cieszyła się zbyt długo. Rywale w krótkim odstępie czasu zdobyli bowiem trzy bramki i stało się jasne na czyje konto powędruje komplet punktów. To był prawdziwy nokaut, który przesądził o losach rywalizacji. Victoria przez ostatnie minuty starała się coś zmienić, atakowała, ale waliła głową w mur i jej zawodnicy musieli się pogodzić z pierwszą porażką w sezonie wiosennym.