Sędzia:
-
Video:
W toczonym równolegle spotkaniu Heineken odniósł drugie zwycięstwo z rzędu, tym razem pokonując 2:1 InPost. Pierwsza odsłona tego meczu nie należała do najciekawszych widowisk. Gra była co prawda bardzo wyrównana, ale toczyła się przede wszystkim o opanowanie środkowej strefy boiska. Jedni i drudzy mieli problemy z przedostaniem się w okolice pola karnego rywala, dlatego też brakowało celnych strzałów, a bramkarze mieli niewiele do roboty. Nieco lepsze wrażenie sprawiał w pierwszych 25 minutach InPost, który starał się kreować grę, stwarzać sobie sytuacje, jednak żadnej z nich nie udało się zamienić na gola. Warto dodać, że brak goli to w dużej mierze zasługe bardzo dobrze funkcjonujących formacji defensywnych obu drużyn. Po zmianie stron obraz gry nie uległ większym zmianom, aczkolwiek Heineken powoli zaczął przejmować inicjatywę. Na otwarcie wyniku trzeba było czekać jednak aż do 34. minuty, kiedy to rzut wolny na bramkę zamienił Gabriel Badowski. Kolejne minuty upłynęły na próbach odrobienia strat przez InPost, z których jednak żadna nie przyniosła powodzenia. Na niespełna pięć minut przed końcowym gwizkiem gracze Heinekena podwyższyli prowadzenie. Byli już bardzo bliscy zwycięstwa i nie zmienił tego nawet gol stracony w samej końcówce zawodów.