Sędzia:
-
Video:
Nieudany start przygody z FLS notuje ekipa Nowa Elektro Squad, która do meczu z Black Label przystępowała po trzech kolejnych przegranych. W czwartek przegrała po raz czwarty, choć długi czas zapowiadało się na pierwszy triumf "Błękitnych". W pierwszej połowie oglądaliśmy bowiem dwie bramki i obie padły właśnie dla Elektro Squadu. W drugiej części oglądaliśmy jednak pościg Black Label zapoczątkowany już na początku odsłony przez Tarnopolskiego. Po 7 minutach od wznowienia gry mieliśmy już remis, a losy meczu rozstrzygnięte zostały w ostatnich 10 minutach meczu. Wtedy to dwie bramki zdobyli gracze Black Label, które wygrało ostatecznie 4:2.